niedziela, 6 lutego 2005

Trasa 62

Darłowo, Darłowiec, Słowino, Boleszewo, Str.Kraków, Kanin, Sulimice, Darłowo

Pogoda identyczna do wczorajszej, jedziemy z zamiarem osiągnięcia Krup, ale z racji wiatru jedziemy przez las do Darłowca. Przy leśniczówce zawsze obecne są psy, towarzyszą nam przez dłuższy czas, ale zaopatrzeni w kije i anielską cierpliwość mijamy je. W Słowinie stop, dalej jest już lepiej, wiatr z boku lub w plecy. W Boleszewie foto. W drodze do Starego Krakowa droga w lesie mocno zmrożona, o upadek aż się prosiło, Capsel był bliski, ale jakoś wybrnął. Punkt kontrolny w Kaninie jak zwykle niezawodny, tu stop i pieczątka. Ostatni odcinek w spokojnym tempie, z lekkim wiatrem z boku.
Data: 06-02-2005
Km: 44,37
Czas: 2h37m
Średnia: 16,95
Kto: z Capslem
Licznik: 3320
goldKOT: 2
90



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz