poniedziałek, 30 sierpnia 2004

Trasa 17

Darłowo, Postomino, Marszewo, Górsko, Wicko Morskie, Jarosławiec

Bardzo ładna pogoda na początku, szybko dojechaliśmy do Postomina, wcześniej przystanek w Roninie. W kierunku Górska ładna pofalowana droga. Przed Wickiem dowiadujemy się, że ‘mogą nie wpuścić’ na teren Wicka, to poligon. Ale udaje mi się namówić wartownika i jedziemy. Nikogo oprócz nas i od czasu do czasu jakiegoś wojskowego samochodu. Próba znalezienia grzybów w lesie nieudana. Pogoda zaczyna się psuć, do Jarosławca dojeżdżamy z deszczem. Rybka na obiad, ale nie ma szans na wypogodzenie. Z Jarosławca wracamy z tatą, autem.

Data: 30-08-2004
Ilość km: 42
Kto: z Łukaszem

niedziela, 29 sierpnia 2004

Trasa 16

Darłowo, Sulimice, Kowalewice, Str.Jarosław, Darłowo

Szybka niedzielna trasa, mieliśmy obawy o pieczątkę, ale sołtys w Kowalewicach był na miejscu, a ściślej jego żona. „Ja tamtędy nie szłam”, więc nie wiemy czy jest droga pomiędzy Kowalewicami a Str Krakowem. Małe dokręcenie korby Łukasza na prostym asfalcie przez las przed Str Jarosławiem, ostatni przystanek w Krupach.

Data: 29-08-2004
Ilość km: 31
Kto: z Łukaszem

sobota, 28 sierpnia 2004

Trasa 15

Darłowo, Domasławice, Zagórzyn, Jeżyce, Darłowo

Adam uczy się o 'szykach jazdy', zmieniania biegów itd.. Najpierw przez Domasławice, dalej w prawo na Zagórzyn, wąską ładną asfaltówką, potem szutrową do Jeżyc Kolonii, przystanek w Jeżycach i tam pieczątki. Oglądamy dom sąsiada Mitala. Adam jest wypoczęty, twierdzi, że takie trasy to dla niego betka :)

Data: 28-08-2004
Ilość km: 22
Kto: z Adamem

poniedziałek, 23 sierpnia 2004

Trasa 13

Darłowo, Krupy, Boleszewo, Słowino, Darłowo

Dawno nie byłem w Boleszewie. Sklep zamknięty, więc po pieczątkę jedziemy do sołtysa. Sołtysowa dość podejrzliwa, jej psy również, ale potem się rozgadujemy i okazuje się, że to rodzina mojej dawnej nauczycielki od matmy z podstawówki. Nawet w Słowinie nie można spocząć, jedziemy więc dalej. Mały przystanek pod drzewami (deszcz) a potem już do domu. Przed samym Darłowem skręcamy na Darłowiec i przejeżdżamy przez las. Na miejscu dowiadujemy się, że mieliśmy szczęście, bo w Darłowie padało ostro.

Data: 23-08-2004
Ilość km: 39
Kto: z Łukaszem

niedziela, 22 sierpnia 2004

Trasa 12

Darłowo, Zakrzewo, Kanin, Str.Kraków, Str.Jarosław, Darłowo

Dość szybko pierwsze 13 km, przystanek w Str.Krakowie i podziwianie stad gęsi. Hodowlanych :) Za Str.Krakowem skręt w prawo i drogą pożarowa 'prostą aż strach' dojeżdżamy do Str.Jarosławia. W Nowym Krakowie próbujemy dojechać do Domasłowic, ale nie dajemy rady leśnej drodze rozjeżdżonej przez traktory. W Str Jarosławiu mały skrót przez pola, w pewnym miejscu ostry zjazd, bałem się, że zaliczę podłoże. Wracamy przez Krupy.

Data: 22-08-2004
Ilość km: 38
Kto: z Łukaszem

sobota, 21 sierpnia 2004

Trasa 11

Darłowo, Darłówko, Wicie, Barzowice, Palczewice, Kopań, Cisowo, Darłówko, Darłowo

Wracamy na trasę po powrocie z Anglii. Ruszamy w trójkę. Mały przystanek na plaży, kolejny w Wiciu. Adam troszkę zmęczony, w Barzowicach podchodzimy na piechotę. Skręt w prawo i jedziemy do Palczewic, ładna droga najpierw asfalt długo z górki potem przez pola, Adam zmęczony. Jakoś dojeżdżamy do Cisowa, znowu piechotą pod górkę. Dalej znaną z plażowych wyjazdów trasą obok wiatraków. W Darłówku ostatni przystanek. Adam zmęczony, ale zadowolony.

Data: 21-08-2004
Ilość km: 22
Kto: z Łukaszem i Adamem

Adam: sprzęt: Na komunię dostałem rower Kross Best i kupiłem sobie licznik.

środa, 4 sierpnia 2004

Trasa 10

Darłowo, Sulimice, Jezierzany, Jarosławiec, Wicie, Barzowice, Drozdowo, Darłowo

Przepiękna pogoda, jedziemy żwawo, przystanek dopiero w Jezierzanach, tam pieczątka. W Jarosławcu obserwujemy kuriozalny znak 'zakaz wjazdu rowerów nie dotyczący rowerów' :) Dalej pasem starego lotniska do Wicia, tam mały deszcz i przystanek w sklepie plus pieczątka. Obawiałem się o zjazd w Drozdowie (mam tylko jeden hamulec, przedni) ale poszło ok, choć klocki się zagrzały.

Data: 04-08-2004
Ilość km: 45
Kto: z Łukaszem

poniedziałek, 2 sierpnia 2004

Trasa 9

Darłowo, Sulimice, Kanin, Pieńkowo, Tyń, Postomino, Darłowo

Ładna pogoda, jedziemy gładko aż do Kanina, przed Str.Krakowem zjazd w lewo leśną drogą do Mazowa, bardzo ładna leśna trasa. W lesie prowadzony wyrąb drzew, nawet są znaki ostrzegające, ale mijamy dzielnie. W Tyniu postój i pieczątka, choć na niej widnieje Postomino (to jakiś oddział tamtej poczty). Przed Postominem trochę górek i wiatru, stąd ostatni odpoczynek w Postominie i potem już do domu.

Data: 02-08-2004
Ilość km: 61
Kto: z Łukaszem

niedziela, 1 sierpnia 2004

Trasa 8

Darłowo, Zakrzewo, Zielnowo, Krupy

Idealna trasa na niedzielę, zwana przeze mnie 'leperówką' z wiadomych względów. W Krupach mały przystanek i pieczątka. Groźne chmury nad głową, ale jakoś nie dotarły, Ania stwierdziła, że ledwie wyjechałem, a już wróciłem :)

Data: 01-08-2004
Ilość km: 17
Kto: sam