poniedziałek, 23 sierpnia 2004

Trasa 13

Darłowo, Krupy, Boleszewo, Słowino, Darłowo

Dawno nie byłem w Boleszewie. Sklep zamknięty, więc po pieczątkę jedziemy do sołtysa. Sołtysowa dość podejrzliwa, jej psy również, ale potem się rozgadujemy i okazuje się, że to rodzina mojej dawnej nauczycielki od matmy z podstawówki. Nawet w Słowinie nie można spocząć, jedziemy więc dalej. Mały przystanek pod drzewami (deszcz) a potem już do domu. Przed samym Darłowem skręcamy na Darłowiec i przejeżdżamy przez las. Na miejscu dowiadujemy się, że mieliśmy szczęście, bo w Darłowie padało ostro.

Data: 23-08-2004
Ilość km: 39
Kto: z Łukaszem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz