Darłowo, Darłówko, Darłowo, Zakrzewo, Barzowice, Wicie, Darłówko, Darłowo
Znowu troszkę pętlenia, musiałem odtransportować Adasia na salę. Przepiękna pogoda, istne lato w październiku. Stop w Barzowicach, dalej zjeżdżam równoległym do szosy brukiem, w Wiciu zakup płynów, na ich spożycie czas w lesie. Przez Darłówko do domu.
09-10-2005
km: 38,14
T: 2h02m
AVS: 18,76
TD: 8414
GSilverKOT: 345
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz