czwartek, 2 grudnia 2004

Trasa 51

Ustka, Orzechowo, Wytowno, Machowinko, Objazda, Rowy, Objazda, Przewłoka, Ustka
Prognozy zapowiadały ładny, ciepły dzień, ale po 100 metrach od samochodu zaczęło padać. No, ale nie wypadało wracać. Ruszyłem szlakiem 'zwiniętych torów', o tej porze roku niektóre odcinki były naprawdę ciężkie, koła miejscami w 1/3 w błocie. W Orzechowie dojeżdżam do pracujących na szlaku ciągników i koparek, więc skręcam na asfalt i dalej do Rowów na twardej nawierzchni. W Rowach  przystanek. Staram się znowu wjechać na szlak, ale okazuje się, że jest tu tylko czerwony dla pieszych, pokręciłem się troszeczkę i jadę z powrotem asfaltem. W Dębinie widzę, że to tędy krzyżuje się z asfaltówka szlak 'torów', ale jest po pierwsze za mało czasu, po drugie - tragiczna pogoda. Od Rowów cały czas pod wiatr i w jeszcze mocniejszym, zimnym deszczu. Jeszcze takich fatalnych pogodowych warunków nie miałem. Zwykle do domu wracam zgrzany, tym razem gorący prysznic to jedyne o czym marzę...
Data: 02-12-2004
Km: 45,93
Czas jazdy: 2h23m
Średnia: 19,27
Kto: sam
Licznik: 2884
goldKOT: 190



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz