niedziela, 5 grudnia 2004

Trasa 52

Darłowo, Słowino, Słowinko, Malechowo, Gorzyca, Jeżyce Kol., Jeżyce, Darłowo
Pogoda wydawała się dość znośna, szkoda mi było niedzieli, więc w drogę. Już za Darłowem zaczynam się zastanawiać, czy to była dobra decyzja, bo ostro wieje. 3 razy zmieniałem decyzję co do trasy, w końcu w Słowinie decyduję jechać maksymalnie lasem, wiadomo, mniejszy wiatr. Za Słowinkiem w kierunku Malechowa, najpierw bruk, potem płyty i przed samym Malechowem asfalt. Przystanek i pieczątka w Malechowie. Za Gorzycą w prawo, ponownie bruk, a wiadomo, "bruk to rowerzysty wróg". W pewnym miejscu mam tego trzęsienia tak dość, że zastanawiam się, czy nie pojechać w lewo do Przystaw. Jednak jadę prosto, małe spotkanie z pociągiem. Bezlitosnym brukiem docieram do Jeżyc Kolonii, przystanek w Jeżycach. Z ulgą stwierdzam, że do Darłowa z wiatrem, rower troszkę brudny :) 


Data: 05-12-2004
Km 36,86
Czas: 2h16m
Średnia: 16,26
Kto: sam
Licznik: 2921
goldKOT: 200



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz