poniedziałek, 5 stycznia 2015

Pierwsza jazda w nowym roku.

Zamiast śnieżnej zimy mieliśmy bardzo wietrzny początek nowego roku, dziś się uspokoiło na tyle, że wyciągnąłem siebie i maszynę na zewnątrz.

Trasa - jedna z podstawowych pętli z Darłowa, przez Karsino o Grzybno. Mały stop w Starym Jarosławiu, kilka fotek z pogodowej aplikacji. Po wznowieniu jazdy czujnik tętna zaczął pokazywać dziwne wyniki, od 0 do 50 bpm. Czyżby czujki przy ciele wariowały przy tej temperaturze? To już nie pierwszy raz, i zawsze po jakiejś przerwie w czasie jazdy.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz