Postomino, Zaleskie, Starkowo, Krężołki, Charnowo, Ustka, Duninowo, Zaleskie, Królewo, Naćmierz, Barzowice, Drozdowo, Darłowo
Ania wiezie mnie do Postomina, pogoda zapowiadająca deszcz albo nawet śnieg, na szczęście nic takiego nie ma miejsca. W Krężołkach skręcam w bruk, który niestety trwa około 4km. W pewnym miejscu kuszą wygodne płyty skręcające w lewo, ale to ślepa uliczka, trzeba wrócić na ten upierdliwy bruk.... Od leśniczówki po lewej grunt jest lepszy, wyjeżdżam na drodze odwiedzonej wczoraj (okolice Pęplina), szybko w prawo i do Charnowa. Wyjątkowo zły pies mnie tu ściga. Jadę żółtym szlakiem, który prowadzi aż do Ustki. Dobrze oznaczony i urozmaicony, XC z koniecznością niesienia roweru czasami, ale widoki (mostek na Słupii, pagórki, las) wynagradzają trudy. Przy wyjeździe na szosę spotykam grupę rowerzystów z Ustki, niemal na pewno jest to Klub Turystyki Rowerowej "Bezkres". Przy wyjeździe z Ustki zajeżdżam do Hotelu "Trojanowski" po pieczątkę, ale recepcjonista jest nieuchwytny. W Zaleskiem mały stop, ale dłuższy wypoczynek dopiero w Naćmierzu, tu pieczątka. Czuję się wyjątkowo padnięty, to pewnie wynik braku przystanków wcześniej - Snickersy robią jednak swoje, po Barzowickiej (z 52km/h w Drozdowie) prosto do domu.
24-04-2005
Km: 73,40
Czas: 3h46m
Średnia: 20,25
Kto: sam
Licznik: 4430
goldKOT: 480
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz