czwartek, 28 lipca 2005

Trasa 118

Częstochowa, Panki, Radłów, Biadacz, Kujakowice, Biskupice, Siemianice, Lipie, Mroczeń, Nosale, Bralin, Marcinki, Kobyla Góra

 Zaplanowana wyprawa z Zakopanego do Darłowa nie doszła jednak do skutku. Powód - zwiedzanie rodzinne stanęło w kolizji z moimi planami. I tak, zamiast z Zakopanego, startuję z Częstochowy, po noclegu u sióstr zakonnych. Gorąco niemiłosiernie, temperatura bije rekordy, cały czas powyżej 30 stopni, miejscami bliżej 40tu. Regularne postoje, mnóstwo wypitych płynów. Na pierwszym odcinku spotykam podjazd 10%, przełożenie 1-1 zaczynam nazywać 'wciągarką' z racji głośnej pracy mniej wyrobionych ząbków tarcz. Pieczątka w Kujakowicach Górnych. Odcinek 11-tką idzie dość gładko, w Siemianicach wjeżdżam na zieloną TTR (Transwielkopolską Trasę Rowerową). Upał jest coraz bardziej nieznośny, w Nosalach dłuższa pogaducha z miejscowym sympatycznym stolarzem, mimo moich protestów daje mi 10 zł 'na szczęście' :)) Po 120-tym kilometrze przychodzi kryzys, toczę się powoli, ale urok krajobrazu to rekompensuje. W Marcinkach opuszczam TTR, szukam noclegu w Kobylej Górze, udaje się przy 3-cim podejściu. Wieczorem potężna burza i deszcz, na tyle intensywna, że odłączają prąd.

28-07-2005
km: 150,68
T: 7h15m
AVS: 20,78
GSilverKOT: 190




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz