Dzień debiutu 29ki Roberta, więc ważne wydarzenie :)
Powtarzamy w znacznym stopniu moją poprzednią trasę, wydłużając ją w Przytoku o nowy leśny odcinek do Szczeglina. Stamtąd wzdłuż R10 do Sianowa i powrót przez Jeżyce.
Rozważamy docieranie na miejsce startu, czyli do Niemicy albo Sieciemina samochodem, bo dojazdy asfaltem są trochę długawe i nudnawe dla mtb, ileż razy można powtarzać te same odcinki. No i w wietrzne dni lasy rządzą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz