środa, 19 lipca 2006

152 - Norwegia 2006 - dzień 1

Rowerowe zwiedzanie Kopenhagi.

Ze Świnoujścia płyniemy promem do Kopenhagi. Rano, przy wejściu do portu, robię zdjęcie morskim wiatrakom - jak się później okaże chwila mająca wielki wpływ na przebieg mojej pracy zawodowej na późniejsze lata. Ale to osobny temat :)

W Kopenhadze zaczyna się nasze rowerowanie. Zwiedzanie dużego miasta rowerem ma same zalety - w ciągu stosunkowo krótkiego czasu można naprawdę wiele zobaczyć, nie męcząc zbytnio nóg, bo tempo musi być umiarkowane. Oczywiście pod warunkiem, że jest to miasto tak przyjazne rowerzystom jak Kopenhaga. Tu powinna nastąpić wyliczanka miejsc, które zobaczyliśmy, ale zamiast tego kilka zdjęć poniżej. 

Po wspólnym zwiedzaniu jest jeszcze sporo czasu wolnego, z Michałem poszukujemy sklepu w celu uzupełnienia zapasów, co daje kolejną okazję do pozwiedzania, później oglądanie z bliska promów i leniuchowanie na trawniku. Wieczorem pakujemy się do busa i jedziemy na północ Danii.

km: 27.06
T:  02:39
AVS: 10.21





























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz